Grzybobranie

...było dziś w planie :) a że za sucho więc jadalniaków nie było. Jedynie napatoczył się nam przy dróżce ten oto dostojny Pan Grzyb, który chętnie zapozował do pamiątkowej fotki w towarzystwie uroczej z natury pannicy :)

eee... chyba go jednak nie zjem ;)

Zdjęć miało być więcej ale bateria od aparatu presji nie wytrzymała...

Pozdrowionka jesienne!

...rozświetlam...

... sobie wieczór nie tylko ciepłym światłem małej lampki ale i towarzystwem wyjątkowej dla mnie Elfinki :)
dla osłody czwartkowego wieczoru, mała Breena :)

 

Pozdrawiamy serdecznie! :)

Nieśmieludek ;)

.... przedstawiam Wam mój nowy skarb, który pokochałam tak mocno że po prostu nie wypuszczam jej prawie z rąk ^^ uwaga wielkie zaskoczenie- bądź nie- taaa dammm !!!

Tak! To Blythe- cudowna Urban Cowgirl :)

 

 

Lalka jest bossska, ma przepiękne gęste włosy, naturalne niczym ludzkie, misterne kowbojskie ubranko - w zestawie kapelusz, pasek, kozaczki i skarpetki :)

Oczki zmieniają się na zielone, niebieskie, pomarańczowe i różowe :) lada dzień przyjdzie ciałko dla niej a wtedy Kowbojka wyruszy do SPA :)

Pozdrawiam :)

p.s. Z całego serca dziękuję Wam za misiowe wsparcie, teraz wiem, że warto realizować swoje marzenia, zwłaszcza jeśli inni to doceniają,a ja w ten sposób mogę sprawiać ludziom radość, bo każdego misia robię prosto z serduszka :) uściski!

czas się ujawnić

... serdecznie zapraszam Was wszystkich na mojego drugiego bloga :)

annash-creations.blogspot.com

gdzie poznacie moją pasję, która pojawiła się na długo przed miłością do lalek :)

Jerry & Bianca

Misie Dwa :)

Pozdrawiam!  :)

p.s. Dziś przybył do mnie ktoś nowy, przebojowy, inny i fantastyczny! więcej next time ;) papa!

Zapowiedź

...

Pozdrawiam! :)