Obserwatorzy

piątek, 19 września 2014

Panna Ashley

... uwiebiam ją jeszcze bardziej odkąd dałam jej nową buźkę  ( custom doll no. 4)












Korzystając z pięknej, jesiennej pogody wybrałyśmy się na spacer pooglądać fontannę :)




A później spacerowałyśmy po parku :)
Ashley prezentuje tutaj przepiękny jesienny komplecik autorstwa Bogusi- dziękujemy i pozdrawiamy!









W towarzystwie motylka ;)










Pozdrawiam :))

wtorek, 16 września 2014

Zaraźliwe Paskudki

 Chcę Wam bardzo podziękować za komentarze pod ostatnim postem, takie miłe słowa to wspaniały doping i zachęta do działania :) :* :)

...tyle się napatrzyłam na Wasze małe blajty z LPS, że przygarnęłam dwie sierotki do siebie. Jestem pozytywnie zaskoczona ich urokiem bo na żywo są słodsze niż na fotkach. Takie pesteczki małe :)







Pozdrawiam :)

poniedziałek, 15 września 2014

Custom Dolls

... Ci którzy mnie znają, wiedzą że cichutko i bezczynnie nie usiedzę ;) Postanowiłam więc na dobre zająć się customizowaniem lalek Blythe. Taka twórczość daje mi mnóstwo radości, pozwala wyciszyć się i tworzyć zupełnie coś nowego.

Przedstawiam Wam Summer. To Blythe Factory, custom doll no.2, która znalazła kochający domek u Oli - serdecznie pozdrawiam :)

Summer tuż przed zmianą:


A tu już po niej :)








A tu w duecie z moją Esme (custom by Malkama)








Pozdrawiam :)

sobota, 13 września 2014

Keep Calm...

...and love dolls ^^ chyba sprawię sobie taką koszulkę ;)

Pokazę Wam mojego malutka, petitka przyjechała jakiś czas temu, zdążyła zaprzyjaźnić się z petitką Raisą, była ze mną w lesie na grzybkach, ot lalka kieszonkowa, a że Blythe to jeszcze lepiej :)

Oto Petite Blythe Perfect Paisley, u mnie po prostu Paisley :)



Pozdrawiam :)

piątek, 12 września 2014

Formalności

...czas wrzucić fotki na bloga.. ostatnio nie mam do niego serca.. zastanawiam się nawet czy go nie "porzucić" na pewien czas, skasować bym nie chciała..to jednak miejsce które w każdej ilości pochłania spam zdjęciowy moich lalek, drugiego takiego nie znajdę ;) więc "porzucenie" jest chyba najbardziej na miejscu. Zanim jednak cokolwiek z nim zrobię, nawrzucam foty moich dwóch blajtek, które- jak wiecie z FB- przysporzyły mnie prawie o zawał serca (WER Wwa przytrzymała je trochę i groziło mi niezłe czyszczenie portfela). Długo myślałam nad imionami dla nich, chciałam by były wyjątkowe. Ostatnio wybranie imienia dla lalki to dla mnie przedsięwzięcie porównywalne z wybraniem sofy do salonu ;)

Przedstawiam Wam moje słodkie siostrzyczki - Sunshine (BSH) i Heaven (BPDAA) ^^





 I pierwszy plener Heaven ;)












A tu już moje drugie słoneczko :))



No to wychodzę ^^










Mimo zastoju bloga, w lalkowej sferze dzieje się u mnie bardzo dużo. Mam masę zaległości, które sukcesywnie będę uzupełniać :)

Pozdrawiam już jesiennie :))