Sarunia ucieszyła się z nowej koleżanki, zastanawiała się też kiedy Darony wyjdzie z pudełka :)
Pierwsze wrażenie? lalka duuużo ładniejsza niż na zdjęciach promocyjnych i zdjęciach osób ją posiadających.. wniosek? zdjęcia nie oddają jej uroku, jest znacznie piękniejsza na żywo.
Tutaj zbliżenie na przekochany fochowaty dziubek ^^
A tu pierwsze "żywe" spojrzenie ^^ swoją drogą, mechanizm oczny u Darony "chodzi" lepiej niż u Maretti, płynniej i bez wysiłku.
Bez czapeczki - widac urocze kitki ^^
Przebranie pieska - cudne! dokładnie odszyte, miękkie i miłe w dotyku. Lala wygląda w nim przeuroczo, niczym lala z serii Anne Geddes ;)
Makijaż oczka subtelny, lekki turkusowy błękit... uwielbiam!
Pod przebraniem szczeniaczka kryje się śliczny kostium kąpielowy :) Słodkim akcesorium jest żółta, okrągła i lakierowana torebusia na koronkowym pasku, zdobiona "psimi" kostkami
Och jaka śliczna <3 Obie panieneczki są zupełnie różne od soebie, a obie prześliczne.
OdpowiedzUsuń