Obserwatorzy

sobota, 14 czerwca 2014

Cynamon na całego :)

Zmobilizowałam się i założyłam Cynamonce obitsu, jedyne jakie leżakowalo na dnie szuflady i czekało na odpowiedni moment. Większość moich dallek jest stockowa, ale gdy przyszła Cinna od razu wiedziałam, że podejdzie po nowe ciałko bez kolejki ;)
Przebrałam w co miałam, pokombinowałam i już, pierwsza sesja za nią. Nie wiem co z imieniem, czy zostawić ją Cinną? czy może Trixie? wszelkie propozycje imion dla tego słodziaka mile widziane :)
a teraz pora na całe mnóstwo fotek... gotowi? zaczynamy ^^






















Brawa za wytrwałość ;) a to i tak niewielka część tego, co dzisiaj napstrykałam, nie mogę się jej oprzeć, mój małpi aparat też nie :P fotki wyszły nawet nawet :)

Dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem! pozdrawiamy (ja i moja lalkowa gromada) :))

czwartek, 12 czerwca 2014

Dolly Mail czyli i ja lubię cynamon :)

... dziś przyszła paczuszka prosto z dalekiej Australii, a w niej dwa cudeńka ^^ Pierwszy mały cudak to Little Dal Humpty Dumpty, który był na mojej wishliście od bardzo dawna.. jednak lala zamieszka u mojej sis, jej bardziej się przyda maluszek do pary (ma już małą RotChan), a mnie dwa moje zupełnie wystarczą :)

Druga panna to wiecznie ścigany i w końcu dościgniony Cynamon Oryginalny :P zawsze mi się podobała, ale zdobycie jej za przystępną cenę graniczyło z cudem, jednak w końcu udało się. I oto jest, niebieskowłosa nostalgia.. ona jest taka smutna, wrażliwa... piękna :) i to w full secie :) zacieram łapki z radochy ^^

Koniec gadania, czas na fotki, jeszcze cieplutkie :)








Teraz czas na pomyślunek nad imieniem :)
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za Wasze odwiedzinki :)

piątek, 6 czerwca 2014

Mała zmiana a cieszy ^^

Zmieniłam Amy wiga bo w poprzednim wizerunku coś mi nie pasowało... niby kolorki zgrane, ale jednak to nie było to... sięgnęłam po "starego" wiga Charlie, który miał pójść pod młotek i ... zachwyciłam się swoją Amy na nowo :)



i jedna fotka balkonowa :)




ps. dziękujemy za odwiedziny i miłe słowa, jesteście niezastąpione i poprawiacie humor lepiej niż gorąca czekolada ^^
pozdrawiam!



niedziela, 1 czerwca 2014

Na Dzień Dziecka

... przyszła moja druga Blythe. To Ashley's Secret. "Wypuszczona" w maju, miesiącu moich urodzin. I choć podobała mi się bardziej Mandy Candy ;) to uznałam, że Ashley przyjedzie do mnie pierwsza. Tak.. na dzień dzisiejszy śmiało mogę powiedzieć że zrobiłam się bardziej blajtowa ;) kiedyś zapoluję i na Mandy.
Przedstawiam Ashley (imię pozostaje, uważam, że pasuje do niej idealnie), moją elegantkę :)








Uwielbiam ją, już mam wizję co z niej "wyrośnie". Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i przymierzyłam się do pierwszego customu. Jak z FB wiadomo, goszczą u mnie 3 śmieszne Blyh-y, jedna z nich dzisiaj przeszłam metamorfozę. Z okazji Dnia Dziecka otrzymała nową buźkę :)
Nie jest to custom doskonały, ale mnie się podoba. Nie bądźcie za surowi w ocenie, dopiero się uczę :P


Happy Three Friends ^^

A tutaj pierwsza z brzegu, blondynka po przemianie, poznajcie Sisi :)



Światło słabe bo do północy cztery minutki zostały, dlatego też Sisi mów Wam dobranoc :))



ZzZzZzzzz.....

Pozdrawiam :)