Obserwatorzy

wtorek, 21 maja 2013

Bajka na dobranoc

.... i to w plenerze. Całkiem się rozochociłam na wypady dzieciowo-lalkowe, miło tak łączyć ze sobą dwie przyjemności, zwłaszcza gdy wewnętrznie otworzyłam się na swoją pasję...już nie przejmuję się tym, że ktoś mnie zobaczy jak biegam wokół lali z aparatem przy ziemi... :) Zdjęcia przejasne, rozmazuszone, ale co tam, wrzucam jak leci :) mnie się podobają...





Fenomen tego modelu Dallinki polega na tym, że "na żywo" jest piękna z każdej strony, natomiast na zdjęciach dość trudno pokazać jaka jest naprawdę urocza. Tutaj widać zaledwie 50% jej słodkości, drugie tyle zostało nieuchwycone...więc wyobraźcie sobie jaka jest w rzeczywistości ;)
























Uwielbiam ten magiczny, sfochowany pyszczek ^^ Chciałam zmienić jej włoski na inne, zamówiłam ślicznego wiga, przymierzyłam i....






...na chwilę obecną zostajemy przy fiolecie, zdjęcia w brązowym wigu kiepskie, domowe, ale widać, że ten styl Bajce nie pasuje... wig zatem wędruje już do kogoś innego (machamy łapką z pozdrowieniami :*) także Bajka pozostaje w stylu Fairy...


I jeszcze jedna informacja- moi Kochani... od dzisiaj tj.wczoraj - 20.05.2013 roku rozpoczynamy odliczanie 50 dni do przybycia Kogoś Szczególnego ^^ Ależ jestem podekscytowana !!! kilka osób, bardzo życzliwych w znacznej mierze przyczyniło się do tego, że odważyłam się na ten milowy krok, za co bardzo serdecznie im dziękuję !!!

ściskamy i do następnego ;)

6 komentarzy:

  1. Słodka ta Twoja Bajeczka :)
    Ostatnie zdjęcie we fiolecie jest śliczne, widać całą jej słodycz w jednym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna Bajka :)
    Też machamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jednak w fiolecie wygląda najlepiej :-)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też tak sądzę, może kiedyś tylko zmienię jej fryzurkę bo kolorek raczej nie :) pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń