Obserwatorzy

niedziela, 1 czerwca 2014

Na Dzień Dziecka

... przyszła moja druga Blythe. To Ashley's Secret. "Wypuszczona" w maju, miesiącu moich urodzin. I choć podobała mi się bardziej Mandy Candy ;) to uznałam, że Ashley przyjedzie do mnie pierwsza. Tak.. na dzień dzisiejszy śmiało mogę powiedzieć że zrobiłam się bardziej blajtowa ;) kiedyś zapoluję i na Mandy.
Przedstawiam Ashley (imię pozostaje, uważam, że pasuje do niej idealnie), moją elegantkę :)








Uwielbiam ją, już mam wizję co z niej "wyrośnie". Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i przymierzyłam się do pierwszego customu. Jak z FB wiadomo, goszczą u mnie 3 śmieszne Blyh-y, jedna z nich dzisiaj przeszłam metamorfozę. Z okazji Dnia Dziecka otrzymała nową buźkę :)
Nie jest to custom doskonały, ale mnie się podoba. Nie bądźcie za surowi w ocenie, dopiero się uczę :P


Happy Three Friends ^^

A tutaj pierwsza z brzegu, blondynka po przemianie, poznajcie Sisi :)



Światło słabe bo do północy cztery minutki zostały, dlatego też Sisi mów Wam dobranoc :))



ZzZzZzzzz.....

Pozdrawiam :)

4 komentarze:

  1. Gratuluję nowej panny w kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje Blajetki :) I uroczej trójcy cloników :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super dzień dziecka, gratuluję blythe'ki! a przerobiona blyh wyszła ślicznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje, jest śliczna ^^

    OdpowiedzUsuń