Obserwatorzy

wtorek, 10 września 2013

i do mnie...

...też dotarła moda fotelikowa. Toffee zasiadła sobie wygodnie w zielonym fotelu, a pozostałe dwa przygarnęły Miyuki i Amelia nie załapując się tym samym na fotkę.




A tu moje dwa maluszki :) Arietta dorobiła się obitsu, natomiast Jouet (imię robocze) posiedzi sobie w kombinezonie przez jakiś jeszcze bliżej nie określony czas ponieważ ten strój idealnie do niej pasuje i na obitsu mi potem nie wejdzie, a szkoda by było takiego misia przeleżeć gdzieś w kątku ;)

 


Wrzucam jeszcze sesję "zabawy w chowanego" mojej "kieszonkowej" lali, noo nie mogę się nią nacieszyć, no! 












P.S. Od wczoraj ktoś jeszcze u mnie zamieszkał, zrobię tylko jakieś porządne foty i wszystko się wyjaśni, kto to taki ;)

Pozdrawiam jesiennie i dziękuję za to że tu wpadacie :)

6 komentarzy: